Otwieramy szuflady i wyciągamy wszystko z czego może powstać mandala. Może to być tradycyjnie papier i jakieś pisadełka czy farby, ale także, jak udowodniły to projektantki Szuflady, koraliki, włóczki czy po prostu tkanina.
Mnie bardzo spodobało się malowanie mandali!
Na wyzwanie Szuflady przygotowałam namalowany na blejtramie mandalowy łapacz snów.
Kolejna mandala na warsztacie.
Spróbujcie i Wy!
śliczny!
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło, bardzo podoba mi się taki łapacz :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te magiczne kreseczki:-)
OdpowiedzUsuńsliczna
OdpowiedzUsuńWspaniale wyszła, kolorki też super :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło, bardzo podoba mi się taki łapacz
OdpowiedzUsuń????? D2BET
????? ?????