Obrazki do karteczek znalazłam tutaj , gdzie trafiłam dzięki Brises.
Poza tym, jak nie umrę z bólu zęba lub czegoś w moim dziąśle, co mnie zwala z nóg już drugi dzień, to może uda mi się jeszcze skończyć i pokazać wam dekupażowe drewniane jajka zawieszki.
A tymczasem, do ...następnej tabletki przeciwbólowej :( !
Prześliczne, ma Pani dużo kreatywności. Bardzo ładne i przede wszystkim bardzo estetyczne. :)
OdpowiedzUsuńaa no i polecam dentystę obowiązkowo, nie ma sensu się męczyć.
OdpowiedzUsuńA co do jajek to ja osobiście nie znam się na tego typu robótkach, ale jakiś czas temu pokusiłam się o styropiany. Mam notkę u siebie o tym :
http://recenzjekosmetyczne.blogspot.com/2011/02/robotki-reczne.html
Pozdrawiam i czekam na jajeczka. :)
Cudne karteczki.
OdpowiedzUsuń