Dziś muszę pokończyć zamówione rzeczy i przeróbki.
Z tego co mam w pudełku, a jeszcze się nie chwaliłam, pokazuję dziś naszyjnik w kolorach natury, tylko takiej raczej jesiennej natury.
Naszyjnik jest zrobiony z perełek słodkowodnych, kwarcu tygrysiego, cytrynów i perły seashell.
Dziewczynom, które ostatnio otrzymały coś ode mnie, czy to w ramach zakupu, wygranej, czy Przydasiowego pudełeczka, bardzo dziekuję za miłe słowa!
I postaram się także, jak radzi NEVERENDING-STORY, przy większych biżutkach na zdjęciach umieszczać coś, co zobrazuje rzeczywiste rozmiary.
To na tyle.
Do zobaczenia!
Śliczności!! Mam coś w podobnym stylu, ale to moje nawet nie może leżeć obok Twojego... ;)
OdpowiedzUsuńps. jak tylko obfotografuję ramkę w docelowym otoczeniu - to pokażę u siebie oczywiście! Ściskam :)
Jestem twoją absolutną fanką:)
OdpowiedzUsuńWszystko bym chciała mieć:))) To też!