środa, 8 czerwca 2011

Dziewczyny marynarza.

Dziewczyną marynarza nie mogła bym być. 
Potrzebuję mężczyzny na co dzień, a nie raz, od święta.
Dla innych dziewczyn marynarza mam na pociechę naszyjnik z kolczykami w marynarskich kolorkach. Niebieska lawa, biały koral i czerwony howlit.


I w młodszej wersji, np. dla córki.


Oryginalna bransoletka (pełna improwizacja!) z kolczykami. 

No to! Za tych co na morzu! :))

16 komentarzy:

  1. Latem takie klimaty są mi szczególnie bliskie. I choć też nie mogłabym być dziewczyną marynarza, to marynarskie dodatki bardzo lubię :) Przepiękne zestawy :)
    ps. zapraszam na słodkości do mojego drugiego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja jestem dziewczyną marynarza :D komplet śliczny bardzo

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny ten marynarski komplecik, jestem zauroczona:)

    OdpowiedzUsuń
  4. super! świetne połączenie kolorystyczne;)

    OdpowiedzUsuń
  5. byłam dziewczyną marynarza kilka lat teraz kilka jestem już jego żoną :) chociaż mój M. nie lubi słowa marynarz, bo on jest w maszynie, a nie na pokładzie - a u nich to duża różnica hehe już się nie spieram z nim o to niech ma! :) a 3 tyg na morzu i 3 tyg w domku jak dla mnie to bardzo dobry układ :D
    KOMPLET BOSKI!! bardzo w moim stylu :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Super komplet!pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawdę superowe. Świetne kolorki.

    OdpowiedzUsuń
  8. przepiekny Ci wyszedł ten naszyjnik :-))

    http://wwolnymczasie.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowny komplecik, idealny na lato!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję za odwiedziny i udział w mojej zabawie :)), piękne marynarskie barwy, ahoj!

    OdpowiedzUsuń
  11. SUPER !!! :)
    Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  12. Dla takiego kompletu mogłabym być ;)
    Cudny!!
    Serdeczności posyłam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń