wtorek, 21 czerwca 2011

Sznurki i drewienka.

Ostatnio fascynują mnie sznurki (to widać, prawda?!) i drewniane koraliki. 
Oto najświeższy wynik tej mojej fascynacji:
Duże sznurkowe koła kupiłam gotowe, mają ponad 3 cm średnicy. Natomiast drewniane koraliki są już stare jak świat. Przeleżały swoje i wreszcie mają swoje 5 minut.

Naszyjnik ten zgłaszam na Wyzwanie tematyczne # 29 w Szufladzie, bo jego temat to właśnie fasynacje.

11 komentarzy:

  1. są super! piękny zestaw barw...

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne:) Cudowna fascynacja;)
    Dziękujemy za udział w Szufladowej zabawie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się ten naszyjnik podoba - świetny dobór kolorów i koralików :)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudne to, no cudne i już.
    ale się komuś chciało zwijać te kółka... ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Korale są superowe. Świetny pomysł z tymi sznyrkami. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczne!! strasznie zazdroszczę Ci takich umiejętności :D pozdrawiam serdecznie :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniale wyszło, świetny pomysł i kolorki również :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem zafascynowana :)) Dziękuję za udział w Szufladowej zabawie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Swietna "robota" ,piekne sznurkowce,,dziekujemy za udzial w zabawie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękny zestaw :) jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń