środa, 7 grudnia 2011

Mój Mikołaj...

 prowadzi bloga!

To będzie długi post i straszne chwlipięctwo!
A będę sie chwalić prezentem, który dostałam wczoraj od Kasi z bloga Różne różności Kasien.
Kasia przysłała mi mnóstwo cudownych rzeczy i tym samym sprawiła mi wspaniały prezent Mikołajkowy!
Dostałam karteczke z życzeniami światecznymi, herbatki i słodkości,
różyczki do kąpieli i włóczkowe kwiatki,
szydełkowego anioła i gwiazdkę,
a przede wszystkim niesamowitą, przepiekną sutaszową bransoletkę!


Jestem nią zachwycona! Nie mogę się napatrzeć i nacieszyć!
Reszta prezentów też jest super, ale bransoletka... rules!
Kasiu kochana, mój Mikołaju, bardzo Ci dziękuje! Bardzo!! 

Dodam tylko, że wymieniałyśmy się z okazji "Przydasiowego pudełeczka".

A tu własnie listonosz przyniósł mi znowu paczuszkę.
Od martadr! Też z indywidualnej wymianki!
I już mi serce rośnie na myśl, co tam jest!
Ale pochwalę się kiedy indziej, jak obfocę :).

A na koniec pokażę jeszcze delikatniejszą wersję kolczyków z granatowych kostek. Pamiętacie?
Te też są ze szkła weneckiego, ale kostki są nieco mniejsze i delikatnie błękitne.

6 komentarzy:

  1. Śliczny prezent dostałaś.A kolczyki są piękne.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. No piękne te Twoje mikołajkowe prezenty :) a grzeczna Ty byłaś?:)- kolczyki bardzo subtelne i uroczze . pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
  3. Sliczne prezenciki dostalas:) akolczyki kojaza mi sie z brylkami lodu:))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne prezenciki dostałaś :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie Cię ten Mikołaj obdarował :)
    kolczusie śliczne :)

    OdpowiedzUsuń