Miło nam się świętowało.
Jadło, piło i śpiewało!
Mikołaj przybył i prezenty przyniósł!
Dostałam też mnóstwo życzeń i miłe niespodzianki, ale chwalić się będę innym razem, bo aura za oknem była dziś u mnie fotograficznie wyjątkowo niesprzyjająca.
A tymczasem, na "po Świętach", odrobina blasku. Na kolczykach.
Śliczne są wszystkie :) nie wiem które najładniejsze :)
OdpowiedzUsuńMadziu te kolczyki również urocze !:) a moje właśnie dzisiaj dotarły!!! Moje śliczności Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńśliczne.. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne te kolczyki, takie wytworne:)
OdpowiedzUsuńBursztynki mają słońce zamknięte w sobie... efektownie wyglądają kuleczki na tych biglach. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńNiezły z Ciebie "pracuś":)
OdpowiedzUsuńpiekne
OdpowiedzUsuń