Na początek... łagodnie.

Czyli nie jest ak źle z tą moją wyobraźnią :).
Cieszę się.
To tak jeszcze do poporzedniego posta.

A dziś, na start, na dobry początek kolejnego tygodnia, naszyjnik z jadeitu.
W delikatnym, łagodnym, wanilowym :)? kolorze.

A jutro - ostatnia z pierwszej serii odsłona Biżutkowego Towarzystwa Dobrej Zabawy.

A ponieważ bawiłyśmy się świetnie, to postanowiłyśmy bawić się dalej!

Będzie więc następna seria!

Poza tym nadrabiam zaległości wysyłkowe i wymiankowe.

Dziś poleci "Przydasiowe pudełeczko" do Wioli, paczuszka w wymiance "żywe kolory" i biżutki w odpowiedzi na APEL - 100% hand made dla Kamego, który pojawił się w Szufladzie.

Oto słowa organizatorki akcji Ladybug:

 "100% HAND MADE DLA KAMEGO
 podczas charytatywnego koncertu APROGRESJA http://www.facebook.com/events/144933465636808/
odbędzie się kiermasz rękodzieła, z którego dochód zostanie w całości przekazany na pomoc Michałowi.

Apeluję do wszystkich scraperek, decoupage-ystek, hafciarek, szwaczek, tworzących biżuterię, czy jakiekolwiek inne rękodzieło
o przekazanie na sprzedaż swojej pracy.

 Macie zdolne ręce - miejcie wielkie serce!!

 udostępniajcie znajomym rękodzielnikom!! Ogłoście to na swoich blogach!!czerwinska.dorota@o2.pl - tu piszemy prosząc o adres do wysyłki gotowych prac .

APROGRESJA
 26 maja o 18:00 w Klub Firlej"

Przyłączcie się!