poniedziałek, 30 lipca 2012

Candy z motywem ludowym!

Gorąco zapraszam do Modrak Cafe na wakacyjne "Candy z motywem ludowym!".
Do zdobycia, widoczne na zdjęciu:  porcelanowy mlecznik i gliniany dzwoneczek ze kaszubskim wzorem oraz naszyjnik z drewnianych kuleczek, też taki trochę ludowy :).

Zasady zabawy:
  • Do zabawy zapraszam wszystkich, którzy prowadzą bloga i zajmują się rękodziełemJest to warunek konieczny i będzie sprawdzany.
  • Standardowo proszę o wklejenie u siebie podlinkowanego banerka.
  • I dodatkowo, w komentarzu wyrażającym Waszą chęć wzięcia udziału w candy, proszę napiszcie kilka słów na temat sztuki ludowej. Jaki jest Wasze zdanie na ten temat? Czy lubicie sztukę ludową, czy jest ona dla Was jakimś źródłem inspiracji czy raczej nie? Czy macie jakieś szczególnie ulubione motywy, wzory, przedmioty, regiony itp.? Jak Wam się np. podobało logo Euro 2012? 
Jestem bardzo ciekawa Waszych opini!
Komentarze, w których nie znajdzie się choćby jedno zdanie na ten temat, nie będą brane pod uwagę.

Zabawa potrwa do 27 sierpnia.
Po tym terminie "wybiorę" osobę, której wyślę powyższe fanty.

Dodatkową, małą biżuteryjną niespodziankę będzie można zdobyć umieszczając w swoim komentarzu link do jakiejkolwiek swojej pracy z ludowym akcentem.



Zapraszam serdecznie!
Piszcie!

20 komentarzy:

  1. Bardzo fajny pomysł masz z tym Candy. Nie boisz się?Ludzie piszę, że to nielegalne :-)
    Osobiście lubię sztukę ludową. Bardzo lubię motyw z ptakami, albo kwiatami.Poza tym uwielbiam te ludowe połączenia kolorów. Logo Euro nie bardzo mi się podoba. Zresztą ja generalnie nie przepadam za takimi sportowymi imprezami.
    Zrobiłam kilka ludowych. Tutaj są kolczyki decu http://aniajura.blogspot.com/2011/11/dzis-bedzie-troche-folkloru.html a tutaj ptaszor w ludowych kolorach http://aniajura.blogspot.com/2011/12/dzis-bedzie-folklorystycznie.html
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bardzo chętnie się zapisuję:) Motywy ludowe bardziej fascynują moją mamę niż mnie. Jeśli to mi przyjdzie w udziale cieszyć się z wygranej to połowę prezentu podaruję właśnie jej:) Ja mam bardzo wybredny gust i nie każdy wzór ludowy jest w stanie mnie zachwycić. Za to uwielbiam ręcznie czynione figurki z drewna, np. w kontekstach religijnych jak postacie świętych czy rzeźbione kapliczki. W ostatnich pracach jakie robiłam znalazł się ten komplecik: http://mevosa.blogspot.com/2012/07/komplecik.html Jeśli chodzi o logo Euro to mi wyjątkowo się podobało. Wzornictwo i kolory do mnie przemówiły na tyle, że zaopatrzyłam się w szklanki z tym wzorem, choć do gadżeciarzy nie należę:D Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Logo Euro nie podobało mi się wogóle, a gdyby ktoś mi powiedział, że te kwiaty to stadiony, na których były mecze, to w życiu bym się nie domyśliła :P
    Natomiast sama sztuka ludowa, to już coś innego! Lubię malowane kwiatowe motywy, choć nie wszystkie. I bardzo lubię również takie naturalne rzeźby, bez malowania, w drewnie. No i uwielbiam wsie, w których stoją chaty z pięknymi drewnianymi okiennicami, pod którymi rosną kolorowe malwy :)
    No dołączam oczywiście do candy, bo mlecznik jest śliczny, dzwoneczek pasowałby mi do przedpokoju, a korale nie są trochę, a bardzo ludowe dzięki drewnie i kolorom :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Logo Euro nie zapadło mi w pamieć, ale sztukę ludową ogólnie lubię. Szczególnie muzykę, z różnych stron świata. No, ale to trochę nie na temat, bo nikt tu się muzyka nie zajmuje ;)
    Lubię motywy kwiatowe oraz oryginalne haftowane wzory z Podhala - nawet mam przepiękny kożuch ręcznie haftowany i bardzo żałuję, że trochę rozmiar mi się zmienił ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgłaszam swój udział w Twoim Candy.Jesli chodzi o sztukę ludową -to lubię ją podziwiać...jednakże nie jest ona dla mnie inspiracją...ale mam jedno wspomnienie związane z sztuką ludową.Strój Krakowski uszyty ręcznie przez moją babcię specjalnie dla mnie pierwszej wnuczki.Dzisiaj nie ma już tego stroju a mnie chodzi po głowie odtworzenie go bo chociaż mninęły juz wieki jaki pamiętam każdy jego szczegół.Tak więc wszystko przedemną...i kto wie czy Twoje Candy nie przyczyni się do mojego wyzwania.Pozdrawiam i dziekuję za odwiedziny na moim blogu Ewa:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chętnie dołączę:) sztukę ludową uwielbiam, sama mam kilka dzbanuszków, filiżanek i innych gadżetów w kuchni z motywem ludowym :) a w mojej dłubaninie inspirują mnie motywy ludowe, mażą mi się decupagowe ludowe wytwory ale niestety musi to jeszcze poczekać :) może dlatego lubię tak te ludowe motywy i nawet czasami piosenki bo moja babcia śpiewała w zespole ludowym no i mi śpiewała dużo w dzieciństwie nawet mam gdzieś schowany w szafie strój z zespołu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z przyjemnoscią dołączam do zabawy. Sztuka ludowa... oczywiście że lubię i bardzo sobie cenię. Bo i czymże innym niż sztuką ludową jest takie rękoczynienie jakie sama popełniam? To pasja i tęsknota za pięknem zawartym w prostocie i kolorach. Dawniej dużo haftowałam głównie motywów z haftu kaszubskiego. Zaszczepiła mi tę pasję moja śp. Mama. Do dziś posiadam wydane wiele lat temu (nie pamiętam przez kogo) teczki z przepięknymi kaszubskimi wzorami a zbieranych po ludziach i z czasopism innych wzorów, w tym przecudnych richelieu też mam kilka grubaśnych teczek. Logo Euro nie rzuciło mnie na kolana. Lubię ludowość, ale nie naciąganą, chociaż pewnie sama nic lepszego bym nie wymyśliła :). Niestety moich rękodzielniczo-ludowych pasji nie odziedziczyła po mnie córka, chociaż tańczy z pasją i zamiłowaniem w lokalnym zespole ludowym :).

    OdpowiedzUsuń
  8. zgłaszam się! :) dołączam do obserwatorów, banerek dodaję na http://oliwkowepasje.blogspot.com/ w zakładce "konkursy wyzwania i zabawy"

    a jeśli chodzi o sztukę ludową... bardzo mi się podoba. Takie starodawne wyrabianie przedmiotów, gdzie nie było jeszcze gotowców czy maszyn, to jest prawdziwe rękodzieło. Uwielbiam szczególnie wszelkiego rodzaju figurki rzeźbione w drewnie, z motywami religijnymi. Anioły, kapliczki, Święci... a szczególne zamiłowanie mam (nie umiem wytłumaczyć dlaczego) do figurek Jezusa strapionego, może dlatego, że są takie prawdziwe i szczere. A jeśli chodzi o mnie, to moja mama znalazła ostatnio taką na 1000% ludową książkę "Porady gospodyni wiejskiej", która dostała od prababci (prawdziwa ludowa gospodyni!). I nic nikomu nie mówcie, ale ja ją sobie potajemnie podczytuję ;)

    zapraszam na candy do mnie i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. a co do rękodziełka z motywem ludowym, może ze starego bloga (jestem na etapie przenoszenia sie) zgłoszę moje prace, które wysłałam na wymiankę ludową. :) może nie najpiękniej podane, bo z dodatkami do paczki, no ale przecież na zdjęciu widać co tam było :) http://oliwkowescrapowanie.blogspot.com/2012/06/podsumowanie-wymianki-ludowej.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. W sztuce ludowej urzeka mnie przede wszystkim kolorystyka - tak jest m.in. w przypadku najbliższych mi geograficznie rejonów Łowicza czy Radomia. Pamiętam, jak moja babcia na niedzielę do kościoła zakładała przepiękną pasiastą spódnicę oraz zapaskę (rodzaj pelerynki). Uwielbiam bajecznie kolorowe ludowe wycinanki, no i oczywiście przepiękne kwieciste wzory góralskie! Elementy ludowe w domu dodają ciepła, przytulności... I przypominają nam - rękodzielnikom, skąd się wywodzimy...

    OdpowiedzUsuń
  12. kilka razy podchodziłam do candy i się wycofywałam, bo zabrakło mi słów.
    Uwielbiam sztukę ludową, wszelkie skanseny, stare chaty itd.
    Trudno powiedzieć czy jest dla mnie inspiracją, ale czymś jest czego nie umiem wytłumaczyć. Od urodzenia mieszkam na wsi, gdzie wiadomo, zawsze coś ze sztuki ludowej, czy obyczajów się przewija.
    Z motywów, kolorystyki najbliższe są mi góralskie. Uwielbiam ich muzykę, taniec...a głos śpiewających górali jest nie do podrobienia.Niesie echo po górach to śpiewanie, a kwieciste spódnice wirują w koło...Piękne kolorowe chusty, filcowe kapelusze, cudnie haftowane koszule, bluzki...i mieniące się gorsety.Długo by tu pisać.Kiedy widzi się te przydrożne kapliczki,wszystkie świątki naprawdę ciepło robi się na sercu i zapada człowiek w jakąś zadumę.
    Oj chyba za dużo się rozpisałam.
    Zrobiłam swego czasu taki komplet z kogucikiem. Myślę że coś ludowego w tym jest....
    Pozdrawiam serdecznie

    http://barbarahaft.blogspot.com/2012/07/przygotowania-do-dni-wina.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Góralskiego śpiewu, zwyczajów w dawnych czasach w tv było aż nadto, innej sztuki ludowej nie było. Teraz bardzo mi się podoba zastosowanie wzorów np. kaszubskich na serduszkach, sukienkach lalek 'tildowych' czy aniołkach. Przeniesienie wzorów na odzież używaną na codzień też trafia w mój gust. Już jednak zastawa naczyń kuchennych czy stołowych w mieszkaniu w bloku , to przesada. Moim zdaniem pasuje do wiejskich, starych domów. Co innego jedno naczynie ;-)
    Najważniejsze nie przedobrzyć;-)
    Logo i owszem podoba mi się, ale prawdę mówiąc dopiero teraz zwróciłam na nie uwagę,piłką wcale się nie interesuję.
    Na losowanie zapisuję się;-)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Na candy chętnie się zapisuję.

    Jeśli chodzi o motywy ludowe, to bardzo mi się podobają stroje tancerek :).

    W swoich pracach jakoś nie wykorzystałam jeszcze żadnego motywu ludowego ... Nie było okazji :).

    Za to podobała mi się nasza piosenka na Euro. Była skoczna i tekst łatwo wpadał w ucho i jak dla mnie to żaden wstyd, że były tam starsze osoby. Powinniśmy być właśnie dumni, że nasze babcie mają jeszcze taką krzepę :).

    OdpowiedzUsuń
  15. Zapisuje się :)

    Szczerze powiedziawszy nigdy jeszcze nie zrobiłam nic w klimatach ludowych. Muszę spróbować bo to dość spore pole do popisu, szczególnie jeśli chodzi o kolory. Lubię natomiast chusty w ludowej tonacji. Jeśli chodzi o logo euro 2012 to może być, nie interesuje się piłką nożną więc właściwie było mi wszystko jedno :)

    Pozdrawiam!

    www.ja-artystyczne.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Sztuka ludowa jest fascynująca. Dla mnie piękna, choć niewątpliwie specyficzna. Bogactwo wzorów i kolorów w czasach, gdy cywilizacja jeszcze nie wspomagała, zwłaszcza tych uboższych, gdy było tyle innych zajęć, zapiera dech w piersiach i pytam wciąż - jak to możliwe? Sztuka ludowa inspiruje mnie bardzo, stąd pewnie eklektyczny wystrój mojego mieszkania z przewagą zdobycznych przedmiotów i mebli z duszą, ale i wykonanych przeze mnie i mojego męża. A mój ulubiony przedmiot inspirowany sztuką ludową to bransoletka wykonana przeze mnie w technice haftu sutaszem, którą można znaleźć tutaj: http://mamaniatu.blogspot.com/2012/07/na-ludowo.html I, mam nadzieję, że niedługo uszyję sobie wymarzoną sukienkę z zakupionego niedawną materiału w stylu góralskim - zielony w czerwone kwiaty. Żałuję tylko, że nie mogę mieszkać w jednej ze starych chałup, no trochę unowocześnionej, jakie widziałam ostatnio w skansenie.
    Nie interesują się sportem, oprócz osobistej jazdy na rowerze i gry w szachy, ale logo Euro 2012 znam i bardzo mi się podobało.
    Ufff,... dużo by jeszcze pisać. Kocham sztukę ludową.
    Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do mojej zabawy http://mamaniatu.blogspot.com/2012/08/konkurs-w-turkusie-ze-zotem.html

    OdpowiedzUsuń
  17. Witaj! Twoje kochanie jest bardzo ciekawe!
    Uwielbiam rzemiosła, bardzo ostrożny stosunek do narodowych tradycji i historii. Teraz jestem zafascynowany północnych malowidłami ściennymi. Tu można zobaczyć niektóre z moich prac:
    http://milka-kopilka.blogspot.com/2012/06/blog-post.html
    http://milka-kopilka.blogspot.com/2012/07/2.html
    http://milka-kopilka.blogspot.com/2012/08/4.html

    OdpowiedzUsuń
  18. Rękodziełem interesuję się od zawsze a sztukę ludową uwielbiam. Podoba mi się zestawienie kolorów w sztuce ludowej i również uwielbiam ludowe tkactwo. Sztuka ludowa jest dla mnie bardzo pogodnym sposobem na wyrażanie siebie.
    Kocham szydełkowanie i dlatego załączam dla Ciebie do wglądu moje szydełkowe wytwory trochę może ludowe:)...proszę sama oceń stopień ich ludowości:)

    http://happyafterblog.blogspot.fr/2012/02/szydekowa-kolorowa-serweta.html
    http://happyafterblog.blogspot.fr/2012/05/pikotek-tutorial-jak-zrobic-pikotka.html
    http://happyafterblog.blogspot.fr/2012/06/jak-szydekowac-okienka-poradniczek.html

    Mój miniaturowy farmerek z widełkami:) http://happyafterblog.blogspot.fr/2012/06/farmerek-miniaturowy.html

    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  19. Also I would like sign up for these super candy.
    I like Matyó embroidery (Hungary).
    hugs
    Gerda

    OdpowiedzUsuń
  20. To nie jest próba zdobycia kolejnego głosu... Po prostu zapomniałam wkleić linka do moich drobiazgów inspirowanych folklorem, a nie widzę opcji odpowiadania na komentarz, żeby dodać go przy poprzednim wpisie ;-(

    http://otomojabajka.blogspot.com/2012/06/fina-wymianki-raz-na-ludowo.html

    OdpowiedzUsuń