We wrześniu proponujemy Wam wykonanie małego prezenciku dla Waszych dzieci, wnuków, siostrzeńców i bratanków lub po prostu dzieciaków znajomych, którzy własnie znów zasiedli w szkolnych ławkach.
Technika i rodzaj pracy dowolne, jednak praca jednoznacznie musi się kojarzyć z uczniowskim wyposażeniem szkolnym.
Ja zrobiłam mojemu pierwszoklasiście żółte pudełeczko do szuflady biurka na najprzeróżniejsze drobiazgi np. patyczki do liczenia, gumki, temperówki, literki do tablicy magnetycznej, spinacze itd.
Motyw literkowy pochodzi z serwetki, a boczki pomalowałam tylko farbą akrylową w przepięknym mocno żółtym kolorze.
Bardzo mi się ten odcień podoba, a niestety tubka już prawie pusta :(.
Zapraszam zatem serdecznie do udziału w tym Szufladowym wyzwaniu i znikam, bo bardzo intensywny i męczący dzień mam za sobą i krótko mówiąc.. padam.
Na pewno sę przyda :)
OdpowiedzUsuńSłodka :)
OdpowiedzUsuńNa pewno umili czas spędzony przy biurku^^.
świetne pudełeczko i takie energetyczne w kolorze- rozjaśni jesienne dni :) sama bym takie z chęcią do swojej szufladki schowała :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne pudełeczko i pewnie bardzo przydatne:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie sie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńw sam raz na kredki :)
super pudełko na drobiazgi...
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda to pudełko i napewno będzie bardzo przydatne;)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńEnergetyczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle ciepła i dziecięca :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę śliczny odcień żółtego :D
OdpowiedzUsuńto bardzo fajny i wielce przydatny drobiazg - ślicznie go ozdobiłaś :)
OdpowiedzUsuń