Kolejne skarby.

Kolejne skarby dostałam od Marty w zamian za brokaty z "Przydasiowego pudełeczka".

Poprosiłam Martę o kalendarz biurkowy, a dostałam jeszcze rameczkę na zdjęcie i serwetki i herbatki!

Kalendarz jest przepiękny! 

W zamyśle miałam go postawić na biurku w pracy, w miejsce tego, mało atrakcyjnego, służbowego, ale mi teraz tego nowego trochę do pracy szkoda :(.

Marta zaopatrzyła kalendarzyk w optymistyczną sentencję, w którą bardzo chcę wierzyć :).

No i jeszcze rameczka. Radosna i wiosenna.

Na zdjęcie mojej małej siostrzenicy.

Bardzo Ci dziękuje Marto!

Twoja paczuszka skutecznie poprawiła mi humor :).

A ja, w oczekiwaniu na nową umowę, siedzę w domku i nadrabiam zaległości.

I coś tam nawet troszkę tworzę.

Na rozgrzewkę, dziś, zwyklaczki.

Miłego dnia!