piątek, 28 czerwca 2013

Pierwsza klasa.

Zacznę od tego, że mój ból gardła wczoraj okazał się być anginą ropną i zakończył się słuszną dawką antybiotyku i innych medykamentów :(.
Wszystko grzecznie zażywam, tylko jednego zalecenia pana doktora nie jestem w stanie zrealizować. 
"Dobrze by było, żeby Pani ze dwa dni poleżała" przy moich chłopakach jest raczej nie do wykonania.
Przynajmniej do powrotu męża z pracy.

Ale dość o tym.

Dziś chciałabym się Wam pochwalić pierwszym świadectwem szkolnym mojego starszego synka.
Pierwsza klasa za nami!

I wakacje przed nami!!

I z jednej strony super, a z drugiej... dopiero się zacznie!
Myślę, że wiecie o co mi chodzi ;).
"Mamo, a gdzie pojedziemy?", "mamo, a zrobimy...", "mamo, nudzi mi się...", "mamo, mamo, mamo..."!
Macierzyństwo ma nie tylko uroki. Bywa też męczące, prawda?

A robótkowo?

Robótkowo mało się dzieje.

Troszkę powyszywałam.
Sal wiosenny u Diany wzbogacił się o różyczki w doniczce obok domku.
Prawie je skończyłam.

A z biżutków, to mam tylko taką zwykłą, małą, prywatną bransoletkę sambalę.


Ach, jeszcze jedno.

Na przełomie wakacyjnych miesięcy wyjeżdzam na "urlop" nad polskie morze, w okolice Ustki.

Do kogo będę miała blisko? :)))

7 komentarzy:

  1. Gratulacje dla SYNA ;-)
    Na wakacje będziesz niedaleko mnie, tylko abyś pogodę miała piękną.
    Uściski i dużo weny rodzicielskiej ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję Pociechy ;-)
    Będziesz blisko mnie, mieszkam w Słupsku, do niedawna mieszkałam w Ustce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje dla Synka. A wakacje, cóż dla rodziców to nie lada wyzwanie...
    Fajną makramkę u Ciebie widzę! Super!
    Zdrówka życzę i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Synkowi serdecznie gratuluję! Pierwsza klasa to nie lada doświadczenie. Poziom trudności będzie teraz rósł. Makramka świetna.
    A czemu do Ustki? Nie mogłaś do Sarbinowa na przykład? Wtedy ja bym miała blisko. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję sunkowi, różyczki piękne, bransoletka wspaniała no i zdróweczka życzę i zazdroszczę Wakacji

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze że ze zdrówkiem już lepiej, a bransoletka całkiem niezwykła. Piękna. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeżdżę do Ustki co roku, jest piękna !

    OdpowiedzUsuń