Wszystko grzecznie zażywam, tylko jednego zalecenia pana doktora nie jestem w stanie zrealizować.
"Dobrze by było, żeby Pani ze dwa dni poleżała" przy moich chłopakach jest raczej nie do wykonania.
Przynajmniej do powrotu męża z pracy.
Ale dość o tym.
Dziś chciałabym się Wam pochwalić pierwszym świadectwem szkolnym mojego starszego synka.
Pierwsza klasa za nami!
I wakacje przed nami!!
I z jednej strony super, a z drugiej... dopiero się zacznie!
Myślę, że wiecie o co mi chodzi ;).
"Mamo, a gdzie pojedziemy?", "mamo, a zrobimy...", "mamo, nudzi mi się...", "mamo, mamo, mamo..."!
Macierzyństwo ma nie tylko uroki. Bywa też męczące, prawda?
A robótkowo?
Robótkowo mało się dzieje.
Troszkę powyszywałam.
Sal wiosenny u Diany wzbogacił się o różyczki w doniczce obok domku.
Prawie je skończyłam.
A z biżutków, to mam tylko taką zwykłą, małą, prywatną bransoletkę sambalę.
Ach, jeszcze jedno.
Na przełomie wakacyjnych miesięcy wyjeżdzam na "urlop" nad polskie morze, w okolice Ustki.
Do kogo będę miała blisko? :)))
Na przełomie wakacyjnych miesięcy wyjeżdzam na "urlop" nad polskie morze, w okolice Ustki.
Do kogo będę miała blisko? :)))
Gratulacje dla SYNA ;-)
OdpowiedzUsuńNa wakacje będziesz niedaleko mnie, tylko abyś pogodę miała piękną.
Uściski i dużo weny rodzicielskiej ;-)
Gratuluję Pociechy ;-)
OdpowiedzUsuńBędziesz blisko mnie, mieszkam w Słupsku, do niedawna mieszkałam w Ustce.
Gratulacje dla Synka. A wakacje, cóż dla rodziców to nie lada wyzwanie...
OdpowiedzUsuńFajną makramkę u Ciebie widzę! Super!
Zdrówka życzę i pozdrawiam :)
Synkowi serdecznie gratuluję! Pierwsza klasa to nie lada doświadczenie. Poziom trudności będzie teraz rósł. Makramka świetna.
OdpowiedzUsuńA czemu do Ustki? Nie mogłaś do Sarbinowa na przykład? Wtedy ja bym miała blisko. Pozdrawiam.
Gratuluję sunkowi, różyczki piękne, bransoletka wspaniała no i zdróweczka życzę i zazdroszczę Wakacji
OdpowiedzUsuńDobrze że ze zdrówkiem już lepiej, a bransoletka całkiem niezwykła. Piękna. :)
OdpowiedzUsuńJeżdżę do Ustki co roku, jest piękna !
OdpowiedzUsuń