Toho 15o, 11o i 8o oraz malutkie, jasno różowe kropełki.
Bardzo mi się ten wzór podoba i zamierzam zrobić jeszcze jedne, tym razem jaśniejsze wachlarzyki.
Bardzo Wam dziękuję, za wszystkie miłe słowa na temat moich zwyklaczków z poprzedniego posta.
Nie sądziłam, że spotkają się z tam ciepłym przyjeciem.
I to będzie wszystko na dziś i pewnie na ten tydzień.
Po dzisiejszej wizycie u dentysty nawet pisać mi sie nie chce niestety :(.
piękne :) bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuńach cudne pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńnie wiem, czy byłabym w stanie się takich nauczyć ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki, bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie !
OdpowiedzUsuńOch jakie cudownie delikatne!
OdpowiedzUsuńBidulko..... Przytulam Cie mocno! A kolczyki są cudnej urody!
OdpowiedzUsuń