31 Pań wyraziło chęć przygarnięcia koralikowych kolczyków.
Do wszystkich zajrzałam :).
A dziś, moja osobista, zdobyta 10 lat temu przy ołtarzu, maszyna losująca wybrała dwie liczby, za pomocą których ustaliłam, że:
kolczyki turkusowe otrzymuje KasiaN,
a kolczyki niebieskie otrzymuje Marta i Alicja.
Bardzo się cieszę!
Po weekendzie, mailowo, ustalimy sobie szczegóły dotyczące wysyłki.
Na koniec, przedstawiam jeszcze, odnalezioną w przepaściach fotograficznego archiwum, małą białą, koralikową zawieszkę.
Drobiażdżek taki :).
O rajuśku, jak się cieszę! Dawno nic nie wygrałam:) A drobiażdżek jaki ładny!
OdpowiedzUsuńGratuluję wylosowanym. "Maszynce" za losowanie nie dziękuję, bo nie mnie wylosowała ;-)
OdpowiedzUsuńZawieszka śliczna!
drobiażdżek ale jaki słodki :) pozdrawiam słonecznie
OdpowiedzUsuńAle niespodzianka! Bardzo się cieszę :)
OdpowiedzUsuńnie widzę nigdzie Twojego adresu emeil, bo chciałam wysłac wiadomośc ;) chyba że źle szukam
UsuńGratuluję dziewczynom i dziękuję za zabawę, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla szczęściar , dzięki za świetną zabawę i zapraszam do mnie w odwiedziny http://szafa4drzwiowa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZazdroszcze zwyciezczyniom ! Ale oczywiscie gratuluje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężczyniom, a drobiażdżek uroczy :-)
OdpowiedzUsuń