niedziela, 19 czerwca 2011

Fajny weekend!

Co tu dużo pisać?! Tytuł posta mówi wszystko!
Miniony weekend był naprawdę fajny!
W sobotę byłam w Łodzi na warsztatach dekupażowych. 
Znajome miejsce, znajome twarze, super atmosfera i w ogóle! 
Moja upragniona "zmiana klimatu" i relaks 100%-towy!
A robiłyśmy zawieszki-chmurki w stylu patchworkowym. 
Oto moja:
Pozdrawiam cieplutko prowdzącą Ewę, panią Gosię i wszystkie pozostałe dziewczyny!

A w niedziele byłam z cała rodziną na festynie z cyklu "Dni ..." w miejscowości, w której chodziłam do ogólniaka.
Były występy, różne przysmaki i różne atrakcje, dla dzieci i dorosłych.
Dla nas największą atrakcją okazało się lepienie z gliny!
Przesympatyczny pan, z zacięciem gawędziarskim, umazał na powitanie nosy moich chłopców i mój zresztą też. A potem działaliśmy! Wszyscy po kolei! Nawet Antoś, który ma dopiero dwa i pół roku!
A oto co udziałaliśmy (oczywiście z dużą pomocą pana gawędziarza!): Antoś wazonik, Adaś miseczkę a ja skarbonkę.
Spodobało nam się bardzo!
Szkoda tylko, że nie mam gdzie tego wypalić. 

5 komentarzy:

  1. Bardzo fajne takie momenty! I trzeba je łapać, bo dają szczęście :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Super chmurka :) Fajny weekend miałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, ale cuda ulepiliście!
    Może wyschną na słoneczku?
    Zawieszka fajna, czym ją wylepiłyście, aby uzyskać taki efekt???

    OdpowiedzUsuń
  4. W sobotę i ja tam byłam, miód i wino piłam :)
    a raczej chmurkę robiłam - Modraczku Madziaczku pozdrawiam Cię serdecznie i już nie mogę się doczekać kolejnego warsztatu :) buziaczki ps. a Twoja chmurka to rewelka

    OdpowiedzUsuń