czwartek, 3 listopada 2011

Moja pierwsza butelka!

Tytuł tego posta jest dość dwuznaczny, prawda?!
Może nasuwać mało pozytywne skojarzenia :).
A tymczasem chodzi  tylko o moją pierwszą butelkę decu.
Akurat skończyła mi się przepyszna naleweczka wiśniowa w dość oryginalnej butelce, postanowiłam więc wreszcie zmierzyć się z dekupażem na szkle.
Kształt butelki wydawał mi się mocno romantyczny i kobiecy więc poszłam, jak to mówią "w ten deseń" i wyszło ... romantycznie, że aż boli! 
Chyba trochę przesadziłam?!
Trudno ją obfotografować, bo mi sie nie mieści w obiektywie aparatu.
Zrobiłam jednak kilka zbliżeń motywów.
Motyw wycięłam z serwetki i trochę go zmodyfikowałam. 
Potem podmalowałam i pocieniowałam. Nie jestem zadowolona z tego cieniowania :(. Jakoś mi to nie wychodzi.
Trochę jeszcze całość "postarzyłam" i polakierowałam lakierem błyszczącym.
Korek został oryginalny.


I oto jest. Moja pierwsza butelka decu!


Czekam na Wasze opinie. 



18 komentarzy:

  1. Jesteś pewna , że to pierwsza?:) Super Ci wyszła. Bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale się szczerze uśmiechnęłam jak przeczytałam ten tytuł:) jest tak obrzydliwie romantyczna że aż...miło:) jest piękna Modraczku:) trzeba czasem zaszaleć:) a cieniowania...hm...zmora:) straszna zmora do pokonania po nie wiem jak długiej praktyce ale...wszystko przed nami:) dzięki Modraku jeszcze raz, wiesz za co:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna,słodka i romantyczna.Nie kaprysimy tylko chodzimy z głową zadartą wysoko... oby każdemu ta pierwsza wyszła tak dobrze jak tobie....Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna jest:) W sam raz na przesłodkie trunki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. O. I to mi się podoba :)
    teraz jeszcze truneczek do niej zrób :) Proponuję krupnik korzenny - też słodki, bo na miodzie i do romantycznej butelczyny jak znalazł :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwsza,ale trafiona w 10. Super!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ładna :) na serio to pierwsza?

    OdpowiedzUsuń
  8. Butelka jest przecudowna.Romantyczna,kobieca ,jestem zachwycona.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Buteleczka wyszła przepięknie! Uroczy motyw!
    Cudowna:)

    Dziękuję serdecznie za miłe słowa-dodają twórczych skrzydeł.
    Ciepło pozdrawiam i posyłam uściski!
    Peninia*

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie jak przeczytałam tytuł posta to sobie pomyśłałam -co? dopiero pierwsza butelka?! :)))) A tak poważnie - to wyszła z pod Twojej ręki piękna i bardzo kobieca butelka - gratuluję! A kiedy szydełko? ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję! Butelka pięknie się udała!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jest naprawdę prześliczna i bardzo romantyczna, podoba mi sie bardzo ;)
    Ania z szydelkolandia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczna ta butelka ! i kolor wcale nie jest przesadzony, naprawdę świetna!
    pozdrawiam

    Mupka

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczna butelka:) Bardzo mi się podoba:) Piękny ten motyw:)Dziękuję za wizytę na moim blogu i miły komentarz:) I zapraszam częściej:)

    OdpowiedzUsuń