Blogi stygną powoli, bo czasu mało na wszystko, prawda?
U mnie też, choć ja żadnych rękodzielniczych zamówień większych nie mam i jedynie stroik świąteczny na konkurs do przedszkola Adasia wczoraj, razem z synusiem, tworzyliśmy.
Poniósł go dzisiaj rano.
Może po południu uda mi się zrobić jakąś fotkę naszej szyszkowej choineczki w przedszkolu :).
A z mojego pudełka z biżutkami mam dla Was dzisiaj zwyklaczki-wełniaczki, tzn. kolczyki między innymi z koralików włóczkowych.
Niewielkie, leciutkie, kolorowe i takie, przez tą wełenkę, milusie i sweterkowe.
Te ostatnie kolorystycznie wpisują się w paletę wyzwania ContrasTon w Kreatywnym Kufrze więc też je tam zgłaszam.
Bardzo dziękuję, za wszystkie miłe słowa i życzenia pod postem urodzinowym !
A wiecie, że post ten był dokładnie 200-tny !
Ale trafiłam :)!
Miłego dnia!
Piękne kolczyki!:-)
OdpowiedzUsuńdobre na zime :) sliwkowe i niebieskie to moje kolory :)
OdpowiedzUsuńNo proszę u Ciebie 200, a u mnie 300-ty post.
OdpowiedzUsuńWełniaczki piękne :) Zresztą u Ciebie wszystko piękne :)
Cudowne !
OdpowiedzUsuńPodobają mi się.
Pozdrawiam i zapraszam
świetne połączenie:) najbardziej podobają mi się te drugie i trzecie:)
OdpowiedzUsuńPiękne są i takie ciepłe, czego to Twoje wprawne ręce nie wyczyniają!
OdpowiedzUsuńAle milusińskie!!!
OdpowiedzUsuńPozycja nr 2- superrr!!
OdpowiedzUsuńwzsystkiego najlepsiejszego z okazji "dwustupostnicy" :))
OdpowiedzUsuńkolczusie są śliczne :) dwójeczka mi się podoba bardzo :)
Cudne zwyklaczki welniaczki i takie idealne na zime:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Sliczne kolczyki,mnie tez wlasnie wzielo ostatnio na welniaczki:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo przytulne;)
OdpowiedzUsuń