I zapowiadający dość intensywny tydzień, głównie sprzątaniowy (ze trzy prania się szykują!), bo kolęda w sobotę i urodziny Antosia w niedzielę.
Potworzyć też trochę muszę :).
A więc, gotowi..., do startu..., start!
Bransoletka z drobnych koralików kosteczek na drucie pamięciowym.
Powiedzmy, że black&white.
I na ręce.
Witam "nowych" i pozdrawiam "starych" obserwujacych, komentujących i odwiedzających.
Może ktoś jeszcze do "Przydasiowego pudełeczka" zajrzy. Zapraszam :).
Udanego tygodnia Wam życzę!
Ale super bransoletka!!!
OdpowiedzUsuńśliczna jest :D
OdpowiedzUsuńBiel i czerń to klasyka, która nigdy nie przeminie:)
OdpowiedzUsuńpiękna bransoletka :) no i powodzenia w wykonaniu planu :)
OdpowiedzUsuńsuuuuper:)
OdpowiedzUsuńŚliczna "pamięciówka"
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Madziu - piękna i bardzo elegancka! ( zapytam - co to jest drut pamięciowy?) . Plan zajęć masz faktycznie napięty ale Ty dzielna kobieta dasz radę!:) Pozdrawiam Cię serdecznie Marta
OdpowiedzUsuń