Zrobiłam ostatnio dwie pary kolczyków z wyrzeźbionych w kuleczkach karneolu i kwarcu dymnego różyczek oraz kryształków Swarowskiego na srebrnych biglach rybkach.
Różyczki karneolowe.
Różyczki z kwarcu dymnego.
Jak się Wam podobają?
Pierwsza para jest już przeznaczona, natomiast druga będzie nagrodą w zagadce, o której mowa w tytule posta.
Otóż, przedwalentynkowy weekend spędziłam miło razem z mężem w pewnym zamku.
Kto zgadnie co to za zamek, dostanie wyżej wspomniane kolczyki!
Oto fotki.
Zamek znajduje się oczywiście w Polsce.
Szczerze polecam to miejsce.
Ciekawa jestem kto zgadnie :)?!
Nie taka trudana ta zagadaka, jak myślałam ;).
Oczywiście, to zamek Czocha.
Ink, byłaś pierwsza. Kolczyki są Twoje.
Poproszę o adres.
Zamek Czocha ;]
OdpowiedzUsuńNo własnie Ink mnie wyprzedziła zamek Czocha :)
OdpowiedzUsuńCzocha (Leśna Czocha)
OdpowiedzUsuńOd razu widać co to za zamek :) Ink ma farta że napisała pierwsza :)
OdpowiedzUsuńI tak bym nie zgadła, ale kolczyki fajne! I zazdroszczę wizyty na zamku:)
OdpowiedzUsuńDość charakterystyczny zamek ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy tam nie byłam, ale kiedyś na pewno...
CZOCHA:) znam bo jest blisko mnie:)))
OdpowiedzUsuńPiękne kolczyki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKolczyki śliczne, zamek Czocha ale i tak już ktoś był pierwszy:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle się cieszę :D
OdpowiedzUsuńjak dobrze, ze tu zajrzałam w odpowiednim momencie :D :D :D
Sliczne kolczyki:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Bardzo lubię Czochę, szkoda, że tak rzadko mogę tam zajrzeć, bo jest wyjątkowo nie po drodze, a ode mnie to kawał drogi. A znasz opowieść o zapadni w łożu młodych małżonków?
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i życzę miłej, ciepłej niedzieli:)
Peninia*