piątek, 6 lipca 2012

Białe za czerwone.

Białe za czerwone, czyli zapowiedziana wymianka z Mazmiką.


A czemu białe za czerwone właśnie? 
Ano temu, że ja dostałam od Moniki cudną białą, makramową bransoletkę i, specjalnie na moją prośbę zrobione, kolczyki do kompletu, w zamian za czerwone kolczyki gronka i filcową broszkę w podobnej kolorystyce.


A teraz fotki.
Najpierw moje biżutki.
Prawda, że fantastyczny komplecik!!!
A w paczuszce była jeszcze czekoladka, herbatki i serwetki!

A teraz biżutki Moniki.
Gronka zrobione specjalnie na tę wymiankę.
Bardzo podobne do tych, które wcześniej pokazywałam, bo różnią się dosłownie trzema koralikami.

Wielkie dzięki Mazmiko!
Za tę wymiankę, a szczególnie za te kolczyki do bransoletki, bo strasznie mi się podobają!!!

I jeszcze zaproszenie na kolejne wyzwanie do Szuflady.

Tym razem z cyklu "Otwórz Szufladę". 
Temat "Sznurki", klik.
Wyciągamy wszystkie, jakie mamy i robimy sobie sznurkowy prezencik.
Ja sobie zrobiłam broszkę.
Taką niewielką i kolorową.
I nawet już się w nią wystroiłam :).


7 komentarzy:

  1. śliczne te czerwone gronka ;)takie leciutki idealne na lato, broszka też pełna letniego optymizmu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajniutka sznurkowa broszka! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna broszka. A wyzwanie w Szufladzie w sam raz dla mnie (hi,hi)
    Jeszcze raz gorąco dziękuję za super prezenty :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniała wymianka. pozazdrościć. Broszkę sznurkową również poczyniłaś super. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sznurkowa broszka kojarzy mi się na słodko - z takimi dużymi, kręconymi lizakami, które jadają czasem moje dzieci :)
    Wasza wymianka - cudowna! Nie wiadomo, który komplet śliczniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajna wymianka, a broszka przypomina mi lizaka i wygląda pysznie

    OdpowiedzUsuń
  7. ślicznie się obdrowałyście :)
    a brocha - genialna i faktycznie taki słodki lizak :)

    OdpowiedzUsuń