niedziela, 15 lipca 2012

Biżutkowe TDZ - po raz szósty.

Dziś kolejne spotkanie Biżutkowego Towarzystwa Dobrej Zabawy.
Tym razem zestaw startowy przygotowała Ania (Aniu, dziękuję za zdjątko :)).
Zestaw, duży i kolorowy, okazał się dla mnie jednak wyjątkowo trudny :(.
Nic jakoś mi się nie komponowało. 

Kilka razy rozmontowywałam to co powstało, bo nie byłam zadowolona z efektu.
Przeczuwam więc jakieś tzw. "zmęczenie materiału". 
Moja wena pojechała chyba na urlop :)).


W efekcie powstało to co zobaczycie poniżej.


Najpierw breloczki, ponieważ Ania zażyczyła sobie dodatkowo, byśmy zrobiły chociaż jeden.
Ja mam dwa, dwa breloczki-rybi.
Dalej, pozostając w morskich klimatach, powstał duży wisior-meduza.
Następnie kolorowy naszyjnik,
dwie delikatne, sznurkowe bransoletki dla mojej siostrzenicy 
oraz złota bransoletka - chyba będzie moja.
Połączyłam tu drobniutkie, jasnozłote koraliki od Ani z metalowymi złotymi kuleczkami.
A reszta koralików poszła na kolczyki.
Dwie pary z drewnianymi kulkami,
błękitne walce na ozdobnych biglach, białe perełki z metalowymi wieżyczkami
oraz granatowe, na ozdobnych bazach.

Z zestawu startowego zostało jeszcze sporo koralików,
ale na drobne kryształki i różowe kuleczki zupełnie już nie miałam pomysłu :(.

To u mnie.
Teraz zapraszam do: Ani, M(aniek) i Agusi.
Dziewczyny na pewno stworzyły coś fantastycznego.


12 komentarzy:

  1. Meduza cudna ale i reszta biżutków wygląda super. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też wielbię meduzę! a co z tego że parzy :D Piękna jest! Super pomysł na te drobniutkie, mi zostały, a nie miałam na nie pomysłu. Wogóle mnogo tu u Ciebie i bogato - pięknie jak zawsze, Buziaki,

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale długo kazałaś nam czekać! Biżutki są śliczne. Szczególnie ta złota bransoletka mi się podoba. A rybki jakie słodkie!
    pozdrawiam.
    P.s. A weną się nie przejmuj - odpocznie i wróci.

    OdpowiedzUsuń
  4. w sumie to przynajmniej nie czuję się osamotniona :) ja też miałam problem z zestawem ;) mnie najbardziej urzekły granaty :D na slicznej bazie ;)))
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. I ślicznie to wszystko wyszło.Nie widzę tu "zmęczenia materiału":)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wyszło, cudne prace wyczarowałaś

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne, ale meduza i bransoletki sznurkowe najlepsze (według mnie oczywiście) ! Świetna zabawa z tym biżutkowym TDZ, a co z dekupażowym TDZ, bo chyba kiedyś był taki pomysł ?

    OdpowiedzUsuń
  8. Hey, u kogo się trzeba zapisać, żeby też brać udział ? A tak przy okazji to nieźle wykombinowane. Śliczności Ci wyszły z tego zestawu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Podobaja mi sie bansoletki dla siostrzenicy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ależ wysyp śliczności! poradziłaś sobie z zadaniem śpiewająco :)

    OdpowiedzUsuń