A to dlatego, że to co świąteczne to mam jeszcze albo nie wyschnięte, albo nie "obfocone" :).
Najpierw jednak chciałabym wam gorąco podziękować za gratulacje, życzenia i... doping związany z moim powrotem do pracy!
Wiolu, Cath, j., KasiuN, Beatko, Ewo, violetto666 i Kasiu - bardzo dziękuję!
A teraz, nieświąteczne całkiem bransoletki.
To dwie z czterech, które powstały w zeszłym tygodniu.
W kolejce do pokazania czekają jeszcze wersje czarno-czerwona i zielono-różowa oraz czarny komplecik, który zrobiłam sobie na wczorajsze przyjęcie weselne kolegi mojego męża, do małej... czerwonej... :)
Będzie też trochę decu i przechwalstwo wymiankowe oraz karteczki.
Zaglądajcie więc do Modrak Cafe :).
Obiecuję :).
śliczne, oryginalne bransoletki :) Ja także gratuluję powrotu do pracy :) co do wymianki to oczywiście jestem chętna :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNapewno nie zarośnie a jak zacznie to sie przypomnimy...
OdpowiedzUsuńbo jak nie oglądać takich cudowności...Ewa
biżuteria śliczna.
OdpowiedzUsuńGratuluję pracy. Nie będzie lekko, ale dasz radę.Sama pracuję od 2 msc.
A moja Marysia jest jeszcze młodsza od Twoich chłopaków.
Modraczku, zęby zagryzamy i pracujemy.My kobiety silne jesteśmy...hi hi
super bransoletki ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAch, praca - 8 godzin wyjęte z twórczego życiorysu! Trochę żal, ale co zrobić? Prześliczne bransoletki! Powodzenia i na pewno dasz radę ;)
OdpowiedzUsuńBransoletki są wspaniałe! Cudne. Bardzo mi się podobają. Strasznie cieszę się, że wracasz do pracy i życzę Ci, aby wszystko się udało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco i życzę powodzenia.
Piękna ceramika!
OdpowiedzUsuńKOBIETO!!! jak to nieświąteczne, to bardzo świąteczna, odświętna i elegancka biżuteria! zwłaszcza ta ostatnia jak dla mnie bardzo :D
OdpowiedzUsuńnie wiem jak to robisz, ale wychodzi Ci to superancko! już czekam na kolejne!
przepiękna biżuteria - nie tylko od święta :)
OdpowiedzUsuńa z tego co zdążyłam zauważyć - blog jakoś kurzem nie zarasta ;)