Wymieniałam się korzennymi prezencikami z Aleksandrą z bloga witchy witch!
Oto co przysłała mi Aleksandra.
Własnoręcznie wypalane podkładeczki pod kubki z motywem anyżowej gwiazdki.
Aromatyczne ciasteczka wraz z "korzennym" przepisem, który był obowiązkowym elementem wymiaki
Wstążeczki i koraliki oraz drewnianą choineczkę.
Karteczkę, serwetki i przyprawę korzenną.
Bardzo dziękuję :)!
Natomiast ja wysłałam Aleksandrze kubeczek w ubranku i kordonki.
Czekoladę do picia, aromatyczne herbatki i przyprawę, której szczyptę można wrzucić do kawki na przykład.No i trochę biżutków.
Komplecik z koralikowych kuleczek w cynamonowym kolorze
i kolczyki.
Dwie pary zrobione specjalnie na tę wymiankę
oraz kilka zwyklaczków, zrobionych wcześniej.
Ach, no i jeszcze przepis oczywiście!
zdjęcie w banerku stąd
Prościutki, ale pyszny!
Ja uwielbiam! A Wy?
twoje biżutki zawsze mnie urzekają :) A wymianka super! Żałuję, że nie wzięłam udziału.
OdpowiedzUsuńKochanie, wymianka superowa ale...Ty pisz szybciutko jak w pracy!!!wszystko dobrze?jak się miewasz z taką ilością obowiązków?
OdpowiedzUsuńCudne rzeczy, nie wiem, mnie wymianki jakoś łukiem obchodzą a z drugiej strony trochę teraz czasu brak, może kiedyś.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
No ładne mi trochę tych biżutków, przecież ich strasznie dużo ! I wszystkie śliczne, w ogóle bardzo fajna wymianka. Kompocik z suszu - dla mnie mniam :)
OdpowiedzUsuńMadziu, pierwasza część wymianki jest wprost do schrupania ( aż pobiegłam coś przekąsić:)) A Ola od ciebie dostała same wspaniałości i piękności . Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za udział w moim candy Marta
OdpowiedzUsuńŚliczności, dziękuję Ci za udział w zabawie z Nami, mam nadzieję że jesteś zadowolona z wymianki
OdpowiedzUsuńjeju jeju - cuda cuda wymieniają :D
OdpowiedzUsuń