piątek, 20 września 2013

Pierwsze "Podaj dalej".

Swego czasu ogłosiłam u siebie znane wszystkim "Podaj dalej".

Do tej pory z trzech prezentów poleciał niestety dopiero jeden.

Poleciał i zdążył już dolecieć. 
Ponieważ Joasia już swój prezencik ma, to mogę pokazać Wam co dla niej przygotowałam.

Cała paczuszka wyglądała tak
i zawierała naszyjnik z kolorowych, nieregularnych kamyczków
oraz filcową kosmetyczkę.
Nad naszyjnikiem nie będę się tym razem rozwodzić.
Opowiem za to o kosmetyczce ponieważ to moja pierwsza, tak duża, filcowana forma.

Oto front kosmetyczki
i plecki.
Kolorki jak widać jesienne.

Środek bardziej jednolity.
Zamykanie na guzik z pętelką :).
Bardzo lubię filcowanie!

Zawsze miałam ochotę ufilcować coś większego, można więc powiedzieć "pierwsze koty za płoty" :).

Teraz marzy mi się torebka...

Albo taki szal przepastny!

Acha, muszę jeszcze napisać, że zanim się wzięłam do tego filcowania, najpierw naoglądałam się trochę różnych filmików w necie, głównie na youtube, np. tu.

A wracając do głównego tematu posta, wiem że prezencik się spodobał, co mnie bardzo, bardzo cieszy, ponieważ sporą miałam tremę przygotowując tę paczuszkę dla Joanki.
No bo powiedzcie jak tu zrobić coś dla takiej mistrzyni koralikowania, żeby nie dać plamy?

Etoile i Martę proszę jeszcze o cierpliwość.
Wasze paczuszki dziewczyny są na ukończeniu.

Słonecznego weekendu wszystkim życzę!

11 komentarzy:

  1. pięknie ufilcowałaś kosmetyczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny komplet! Urzekły mnie i korale i kosmetyczka! Zazdroszczę umiejętności filcowania... ja swego czasu obkupiłam się w wełnę, akcesoria itd, ale jakoś obejrzane filmiki, o których także wspominasz nic mi nie pomogły... jestem w tym beznadziejna! jak ufilcowałam gwiazdę, to nawet mój mąż nie mógł wytrzymać ze śmiechu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny zestaw, kolorowy i optymistyczny, w sam raz na dzisiejszą pogodę :) Dla mnie filcowanie to czarna magia, ale o szalu przepastnym też marzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Modraczku piękny prezent przygotowałaś! Teraz z pewnością torba powstanie, na jesień albo zimę :). Takim cudnym dodatkom, my kobiety, nie umiemy powiedzieć nie ;D.
    Ciepło pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie potrzebna ta trema, bo wspaniałe prezenty. I gratuluję super kosmetyczki- filcuj, filcuj:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nono, jestem pod ogromnym wrażeniem! Fajnie zrobiłaś tą kosmetyczkę. Może tylko bardziej fikuśny guziczek by do niej pasował. A i naszyjnik świetny! Prezent na pewno się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  7. TO ja z niecierpliwością czekam na ten szal i torebkę, bo kosmetyczna udała się wspaniale! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne prezenty zrobiłaś, normalnie zazdroszczę obdarowanej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie wyszło, więc czekam na kolejne - szal i torba - koniecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. cudo ...

    zgubiłam twojego meila mozesz mi napisac :D

    pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  11. ok cierpliwie czekamy, prezent dla Joanny super:)

    OdpowiedzUsuń