czwartek, 20 października 2011

Wypchałam!

A oto co wypchałam.
Wiem, wiem!
Krzywe, koślawe, nierówno wypchane i brzydko pozaszywane w miejscach wypełniania!
Ale moje własne!
Robiłam je trzy dni.
Materiały kupiłam sobie kiedyś w sklepie internetowym, a raczej dostałam je w nagrodę w jakimś wyzwaniu. Leżały i mocy nabierały, a ponieważ strasznie podobały mi się takie serduszka i ptaszki na innych blogach, wymyśliłam sobie, że sam spróbuję.
Okazało się jednak, że moje umiejętności krawieckie ograniczaja się do szycia "po prostej". Na zakrętach nie wyrabiam :))!
Wyszło więc jak wyszło.
Serduszka mam, ptaszorki mam i w sumie jestem zadowolona, że spróbowałam.

A na koniec, mój piękny nowy zwierzak domowy.
Słodki, co?!
Dostałam go od Magdy z magdowa w ramach wymianki z "Przydasiowego pudełeczka".
I to jest mistrzowsko uszyty zwierzak!
Madziu, bardzo dziękuje!

19 komentarzy:

  1. Serducha i ptaszki wyszły Ci świetnie :-)
    Hi hi na moim blogu możesz zobaczyć moje pierwsze starcie z maszyną ;-) więc doskonale Cię rozumiem a z efektów możesz być naprawdę zadowolona :-)
    Psiak świetny :-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie się tam te Twoje krawieckie prace bardzo podobają. Serduszka i ptaszki wyszły Ci urocze. Nowy domownik to istny słodziak w psiej postaci. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdzie tam krzywe, wyszły super:) Też się zabieram do serduszek, a jakoś się zabrać nie mogę. Ale czuję, że Twoje prace mnie zmotywowały :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. mnie też się bardzo serduszka i ptaszki bardzo podobają :)

    Piesek też śliczny ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj piękności wypchałaś :) A że krzywulce - ja tego nie widzę - podobają mi się takie jakie są :)
    PS. Zgadzam się na Twoją propozycję. czekam zatem na debiut :)
    PS1. Też się przymierzam do szycia na maszynie serduszek, jak czas oczywiście pozwoli :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja krzywulców nie widzę.Super wypychanki.Ja jeż noszę się z zamiarem coś niecoś "powypychać?"Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne te Twoje prace :) i widać że zrobiłas nie tylko serca ale i z sercem :). Pozdrawiam Marta http://wiadomosci-decoupage.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Krzywe? Magdo, Ty chyba żartujesz, są świetne. Pięknie dobrałaś kolory. Gołąbki fantastyczne.
    A co do wymianki, to baaaardzo, baaardzo dziękuję za kamyczki, szkło i całą resztę. Oniemiałam jak już mogłam im się dokładniej przyjrzeć. Cudne przydasie. Wszystkie bardzo mi się przydadzą. Może nie zużyję ich wszystkich od razu, wolę poczekać na wenę, ale na pewno postaram się wyczarować z nich nie jedną fajną rzecz.
    Przesyłam najmocniejsze uściski.
    Magda :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ślicznie Ci wyszły ptaszki i serduszka i inne ptaszki. Wszystko super, jak na pierwszy raz. A piesek świetny.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne serduszka i ptaszki :) gdzie Ty widzisz krzywizny i nierówności :) ja nie mam żadnych umiejętności krawieckich :) gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  11. Super :) świetnie Ci to wychodzi, więc powinnaś robić takich cudów coraz więcej :) ja czuję wielki strach przed maszyną do szycia także bardzo podziwiam :)
    Pozdrawiam
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne są Twoje "wypchańce", materiałów fajnych użyłaś, a niedociągnięć to ja nie widzę :)
    I zwierzę domowe urocze!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Nooo, tośmy razem ostatnio wypychały! Piesio jest super, a ptaszki z ogonkami - extra! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dla mnie są świetne, zwłaszcza ptaszorki;) Niedoskonałości nie widzę, zwłaszcza, że ja nawet 'po prostej' nie potrafię szyć; i każdy, kto to opanował to dla mnie magik;)
    Dziękuję za wizytę i tyle pochwał. Sprawiło mi to ogromną przyjemność;))) Sześciokątów już nie mam, ale chętnie zrobię, bo już dawno nie robiłam nic geometrycznego.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Coś mi się widzi, że Twoim ptaszorkom i serduchom niczego nie brakuje!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ jesteś niesprawiedliwa! Przecież te ptaszeczki są super! Ja kiedyś chciałam zrobić konika, to wyszła żyrafa, choć z maszyną to się raczej przyjaźnię:) Psiak i serduszka też bardzo fajne.

    OdpowiedzUsuń
  17. Fantastyce.I gdzie tam krzywe. Rewelacyjnie wyszły:) Wspaniale:)

    Serdecznie dziękuję za odwiedziny oraz miłe słowa. Pozdrawiam ciepło i posyłam uściski.

    Peninia*

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne, a te ptaszyny rewelacyjne, aż ma sie ochote szyć, moja maszyna narazie w kąt poszła ;)

    OdpowiedzUsuń