Na co będzie nie wiem. Pewnie na herbatę mimo, że nic na nim na to nie wskazuje.
Motyw pomarańczy jest z papieru ryżowego.
Pudełeczko, jest pomalowane dwoma kolorami bejcy, pomarańczowym i brązowym. Lubię tak malować drewno, bo bardzo podobają mi się, podkreślone w ten sposób, drewniane słoje.
No i oczywiście krak jednoskładnikowy (bardzo mi tu wyszedł delikatny i drobniutki), trochę podmalowywania i cieniowania (moja zmora!) i lakier.
A efekt końcowy tego taki:
Na koniec dziękuje jeszcze Alexandrze za wyróżnienie, o którym pisałam już w poprzednim poscie i tak, jak poprzednio, pozostanę przy samych podziekowaniach.
Miłego tygodnia Wam życzę!
Piękne pudełko , takie energiczne:)
OdpowiedzUsuńjest piekne :D takie żywe i energiczne :) śliczne!
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba! Można w nim trzymać np. suszone pomarańcze :D
OdpowiedzUsuńbardzo łądne;)pozdrawiam cieplo;)
OdpowiedzUsuń...lubię śpiewać, lubię tańczyć, lubię zapach pomarańczy...
OdpowiedzUsuńzapachniało mi :) a pudełeczko cuuudoooowne :)
podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńNo piękne to pudełko - zawsze może się przydać na jakieś 'przydasie' :) Magdo, już wiem , że nie przyjmujesz wyróżnień - ja jednak wróżniłam Ciebie i pozostałą 14-tkę - proszę zobacz chciaż dlaczego :))) ( albo za co ) Pozdrawiam martadr
OdpowiedzUsuńach, piękne jest! :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne pudełko, przecudne!!!!!!!! :)
OdpowiedzUsuńoj.. właśnie zobaczyłam że martadr napisała że nie przyjmujesz wyróżnien.. nie zauważyłam notki żadnej. ale może to przyjmiesz :) żeby można cie było lepiej poznać?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam