A z "nie tworzenia" wyciągają mnie Szufladowe wyzwania :). Pozdrawiam cały DT Szuflady!
Przy okazji robienia pracy do kolejnego tam wyzwania, powstała taka oto bransoletka.
Nazwałam ją "Szron".
Niespecjalnie wyszła na zdjęciach :(.
Najlepiej chyba na tym z moją ręką.
Jeszcze będzie biało!
Na moim blogu - na pewno, i za oknem mam nadzieję, że też.
A motylek mi usiadł na ręce ;)))!
Jest piękna - kuleczki wyglądają jak zamrożone, a te drugie pięknie się błyszczą. Ach...!
OdpowiedzUsuńA motylek jest oswojony, to usiadł ;)
bransoletka jest piękna i bardzo ładnie sie prezentuje.
OdpowiedzUsuńsliczne wygladaja jak kostki lodu :)
OdpowiedzUsuńJaka śliczna lodowa bransoletka :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pięknie wyglądają kulki, jak kulki lodowe. Śliczna
OdpowiedzUsuńNazwa pasuje do bransoletki.Super.
OdpowiedzUsuńOj piekna Madziu ta bransoletka!:) Od razu wyobraziłam ją sobie jako dodatek do czarnej sukienki:) Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka!:-)
OdpowiedzUsuńkochana chcesz troche sniegu? mnie dosłownie zasypało! a wczoraj nie było ani grama śniegu! cieżko z domu było wyjść i cały czas pada..
OdpowiedzUsuńbransoleta śliczna
pozdrawiam
Modraczku gratuluję wygranej w candy u mimo czekam na adres, kociaka wysyłam do Ciebie po weekendzie :)
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka :) Zimowa :)
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka, no po prostu cudo! I kociaka też Ci zazdraszczam ;)
OdpowiedzUsuńWygląda jak zmrożona, śliczna jest :)
OdpowiedzUsuń