czwartek, 23 maja 2013

Chabrowy.

Naszyjnik chabrowy powstał w ostatnich dniach.
Zrobiłam go z drewnianych kuleczek
i drobnych, brązowych, niebieskich i chabrowych koralików.
Te w odcieniach niebieskiego dostałam kiedyś od Majaleny, a brązowe to już nawet nie wiem skąd mam, tak długo je mam :)).

Naszyjnik jest leciutki i całkiem fajnie wygląda.
Planuję więc jeszcze inną wersję kolorystyczną tego samego modelu.

A na koniec, zobaczcie co mi przedwczoraj przyniósł listonosz!
Nowe!
Jeszcze nie ruszane!

Ach!!!

7 komentarzy:

  1. Jakie piękne kolory u Ciebie. Uwielbiam chabry :)
    Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana zarezerwowałam dla ciebie rzeczy,które chciałaś.Jeszcze kilka rzeczy będę wrzucać na bloga do sprzedaży.Jak już będziesz zdecydowana co do kupna,to skontaktuj się ze mną na mika1971@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. też muszę uzupełnić braki w koralikach :) A naszyjnik super-taki letni!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super naszyjnik :) Znam to uczucie, kiedy przychodzą nowe koraliczki i od pomysłów głowa pęka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglada świetnie! Chyba troszkę odgapię , można? Buziak!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ach, będzie się działo, taka porcja koralików do przerobienia :)
    Naszyjnik fajny jest!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny naszyjnik, też bym chciała takiego dobrego listonosza ;)

    OdpowiedzUsuń