Koraliczki te są przezroczyste, a czarny kolor mają tylko wewnątrz dziurek.
We wzorze ułożyły się tak, ze przypominają nieco paski zebry, prawda?
Sam wisiorek, bardzo lekki, obciążyłam onyksową kropelką i powiesiłam na czarnym łańcuszku.
I nawet mi się podoba :).
Dziś jeszcze, bardzo dziękuję za wyróżnienie Małgorzacie Kozłowskiej!
I, tradycyjnie już, poprzestanę tylko na odpowiedzi na pytania.
1.pies czy kot - natenczas kot
2.lato czy zima - zdecydowanie lato
3.samochód czy rower - częściej samochód
4.morze czy góry - morze
5.kawa czy herbata - i kawa i herbata
6.włosy długie czy krótkie - raczej krótsze
7.spokojna czy zwariowana - spokojna
8.dyskoteka czy domówka - tylko domówka
9.spódnica długa czy krótka - długa
10.rybki czy akwarium hihi - rybki na talerzu hihi :).
Pogoda się popsuła :(.
Cudowny wisiorek, robisz duże postępy w koralikowaniu. Gratuluje zapału, tak trzymaj :) czekam na więcej prac i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńale piekny! pieknie ułozyły sie te czarne paski:) bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękny naszyjnik, wygląda jak koronka :)
OdpowiedzUsuńŁoooo, cudooo! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna zeberka! Uwielbiam patrzeć, jak zaskakujesz nowymi technikami. I torbę podziwiałam, i inne super rzeczy (w tym wymiankowe), tylko że nie mam kiedy zostawić słówka. Zaglądam za to zawsze:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńświetny jest ten wisiorek!
OdpowiedzUsuńSuper Ci to wyszło, ja mam dwie lewe rączki do koralików :D
OdpowiedzUsuńAleż piękny ten wisior! Widzę, że koralikujesz dzielnie i że sprawia Ci to wielką frajdę.
OdpowiedzUsuńUUUUuuuuooo o.O świetny
OdpowiedzUsuńWisor jest piękny bardzo mi się podoba :)) pozdrawiam serdecznie Viola
OdpowiedzUsuń