Dwie bransoletki.
Leciutkie, łańcuszkowe... letnie!
Pierwsza, ze srebrnych łączników i kuleczek jadeitu sochoo.
To kamień dla wielu mało ciekawy.
Ja go jednak bardzo lubię.
Lubię to, że każda kuleczka sochoo jest inna, a zebrane razem tworzą piękną kompozycję.
A druga bransoletka, to poprostu srebrny łańcuszek z dużymi oczkami, na których pozawieszałam pomarańczowe kryształki Swarovskiego.
Piękny, energetyczny pomarańcz!
Podobno będzie to kolor tego lata :).
No..., to taki mam komplecik na lato.
Hmm... chyba naprawdę będę je nosić razem.
Jak myślicie?
Fajne, lekkie, delikatne :) Idealne do letnich kreacji.
OdpowiedzUsuńObie śliczne, razem komponują się świetnie, ja bym nosiła razem, często noszę kilka sznurów koralikowych, niepowtarzalny efekt :) Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńRazem, razem ! Obie są śliczne, nie wolno rozdzielać :)
OdpowiedzUsuń