Zegar powstał właściwie już bardzo, bardzo dawno temu.
W postaci wykończonego, wylakierowanego na błysk cyferblatu czekał cierpliwie kilka miesięcy na naklejenie cyferek i zamontowanie mechanizmu.
Szczerze mówiąc czekał tak długo ponieważ niemal zaraz po jego wykończeniu stwierdziłam, że jednak nie tak bym chyba rozmieściła motyw na tym uroczym ptaszku.
Ostatecznie zostało tak jak jest.
I niech popada...
Śliczny jest, uwielbiam takie folkowe motywy :)
OdpowiedzUsuńAleż fajny zegar! Taki "wiejski". Mnie rozmieszczenie motywów bardzo sie podoba.
OdpowiedzUsuńładny zegar , będzie pasował do stylowej kuchni
OdpowiedzUsuńCudny zegar! Bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńPiękny zegar :) Nada pomieszczeniu indywidualizmy :P
OdpowiedzUsuńuroczy, u mnie też ostatnio folkowo:-)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje : )
OdpowiedzUsuńCudna ptaszyna!
OdpowiedzUsuńrewelacja
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten ptaszek!
OdpowiedzUsuńAle śliczny! Bardzo ładnie wyszedł. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny ptaszek, bardzo fajnie ten ludowy wzorek wyszedł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.