Trzy filcowane na mokro.
Z fantazyjnym dredzikiem i guziczkami w środku.
Zostaną broszkami do swetrów lub szalików i będą rozweselać jesienną szarugę.
Taką jak dziś :(
Poza tym chciałabym nimi zachęcić Was do udziału w nowym wyzwaniu Szuflady, którego tematem jest właśnie filc.
Sedecznie zapraszam.
Cudowne są te kwiaty, pięknie dobrane kolory i ta piękne przejścia. Świetne. Już dawno sobie postanowiłam, że się nauczę robić takie,a Ty mi o tym właśnie przypomniałaś. A na wyzwanie coś się szykuje :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Piękne kwiaty :) A właśnie myślę co na wyzwanie szuflady zrobić :D
OdpowiedzUsuńBeautiful flowers broches
OdpowiedzUsuńregards
Jakie piękne!!!! Kocham filcowe kwiaty!
OdpowiedzUsuńPiękne! A ten niebieski to mój faworyt :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :) Kusi mnie, żeby popracować z filcem, ale póki co czasu brak :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiaty :) Stanowią idealną dekorację :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCudowne kwiatuszki!!!
OdpowiedzUsuń